Krynica Zdrój na weekend

W Krynicy Zdrój byliśmy kilkukrotnie, zawsze jednak w przelocie, bez możliwości zagłębienia się w zakamarki tego małopolskiego uzdrowiska. Z początkiem września udało nam się wreszcie zostać tam nieco dłużej, co zaowocowało między innymi spacerem po uzdrowisku oraz wizytą w Muzeum Zabawek.

Wybierając się w okolice Krynicy Zdrój do dyspozycji mieliśmy cały weekend, który zamierzaliśmy spędzić bardzo aktywnie. A więc odkrywanie Krynicy Zdrój rozpoczęliśmy od Jaworzyny Krynickiej. Niestety pogoda niezbyt chciała z nami współpracować i widoki z Jaworzyny nie były takie jakbyśmy sobie tego życzyli. Na Jaworzynę Krynicką wjechaliśmy koleją gondolową, a stamtąd już pieszo, zeszliśmy na dół, po drodze zahaczając o schronisko PTTK Jaworzyna Krynicka. 

* Więcej o Jaworzynie Krynickiej można poczytać -------------> tutaj

Następnie ruszyliśmy do centrum Krynicy Zdrój. Naszym celem był krynicki deptak, wzdłuż którego stoją przepiękne XIX-wieczne budynki oraz pijalnie wód, do których oczywiście wstąpiliśmy, na kubeczek orzeźwiającej, zdrowej wody. Odwiedziliśmy w sumie dwie pijalnie, pierwszą z nich były Stare Łazienki Mineralne, a potem Pijalnia Główna, która zaskoczyła nas znajdującym się wewnątrz zielonym ogrodem. Na koniec zostawiliśmy sobie Muzeum Zabawek, które jak najbardziej można zaliczyć do rodzinnych rozrywek. 

Muzeum Zabawek mieści się przy ulicy Piłsudskiego 2. Jest czynne codziennie od 10:00 do 17:00. Wstęp do Muzeum jest płatny, a bilety można kupić na miejscu. W 2022 roku ceny biletów kształtowały się następująco: 21zł bilet normalny, 17zł bilet ulgowy, dzieci do lat 4 mają wstęp darmowy. Krynickie Muzeum Zabawek to przede wszystkim powrót do przeszłości dla dorosłych, którzy w Muzeum odnajdą wiele zabawek z własnego dzieciństwa oraz wspaniałe miejsce dla dzieci, które mogą zobaczyć czym dawniej bawili się ich rodzice. Na nas to Muzeum zrobiło niesamowite wrażenie, a jak trafiliśmy na działającą konsolę Pegasusa z grą Super Mario Bros to oczy zrobiły nam się wielkości pięciozłotówek. Nic więc dziwnego, że to Muzeum totalnie nas wciągnęło i spędziliśmy w nim ponad godzinę. 

Co jeszcze można zrobić w Krynicy Zdrój?

Będąc w Krynicy Zdrój z pewnością warto wybrać się do Parku Zdrojowego oraz na Górę Parkową. Na Górę Parkową można wejść pieszo, idąc przez Park Zdrojowy (szlak rozpoczyna się w pobliżu krynickiego deptaku), bądź skorzystać z kolei szynowej. Na szczycie Góry Parkowej znajduje się między innymi park linowy oraz Rajskie Ślizgawki. 

Dużą atrakcją Krynicy Zdrój jest także Ścieżka w Koronach Drzew, która znajduje się przy górnej stacji narciarskiej Słotwiny. O Ścieżce w Koronach Drzew więcej można poczytać tutaj. 

My również bardzo polecamy rowerową trasę Velo Krynica, którą można dojechać z Krynicy Zdrój do Muszyny. Trasa nie jest długa, ma około 11 kilometrów, jest w całości odseparowana od ruchu samochodowego, a więc to świetna opcja na rodzinną wycieczkę. 

Miejsca warte uwagi w okolicy Krynicy Zdrój

Jeśli do Krynicy Zdrój wybierzemy się na dłużej niż na weekend to w pobliskiej okolicy kryje się wiele przepięknych miejsc wartych uwagi. My od siebie polecamy:

* Muszynę, to przepiękne uzdrowisko znajduje się kilka kilometrów od Krynicy, można tam dojechać rowerem, pociągiem, bądź samochodem. W Musznie polecamy wybrać się na Zapopradzie, gdzie mieszczą się wszystkie najważniejsze atrakcje, między innymi Ogród Sensoryczny. 

* Polecamy również rowerową trasę Velo Poprad. Łączy ona Krynicę Zdrój z Nowym Sączem. Do Krynicy Zdrój można później wrócić pociągiem. Więcej o trasie Velo Poprad można poczytać tutaj.

* Z rowerowych wycieczek polecamy także Rowerowy Szlak Wód Mineralnych. Trasa rozpoczyna się w Żegiestowie, a kończy w Muszynie. Po drodze można zobaczyć między innymi piękną cerkiew w Szczawniku, cerkiew w Złockiem, cerkiew św. Łukasza oraz Mofety im. profesora Świdzińskiego.

Więcej o Rowerowym Szlaku Wód Mineralnych można poczytać tutaj. 

* Będąc w Beskidzie Sądeckim nie może też zabraknąć górskich wędrówek. I my bardzo polecamy wycieczkę do Bacówki PTTK nad Wierchomlą. To jedno z naszych ulubionych miejsc, skąd można podziwiać obłędną panoramę Tatr. Więcej o szlaku do Bacówki nad Wierchomlą można poczytać tutaj. 

Gdzie nocować?

Planując nasz weekend w Beskidzie Sądeckim zatrzymaliśmy się nie w Krynicy Zdrój, a w Tyliczu, gdzie znajduje się bardzo ładny pensjonat Tylickie Wzgórze. Jest to miejsce skierowane głównie dla rodzin z dziećmi, a więc nie brakuje tam dziecięcych udogodnień. Na terenie znajduje się bardzo fajny plac zabaw, basen zewnętrzny, strefa SPA z basenem wewnętrznym oraz saunami, pokój zabaw oraz kącik z książkami oraz grami. W sezonie dodatkowo można liczyć na animacje. My bardzo doceniliśmy również wyżywienie oraz przestronne i bardzo gustowne pokoje.