Najpiękniejsze szlaki w Bieszczadach, na które warto wybrać się z dziećmi
11/04/2022
2
aktywnie z dziećmi
,
Bieszczady
,
Góry
,
góry z dzieckiem
,
Podkarpackie
,
w góry z dzieckiem
W Bieszczady po raz pierwszy wybraliśmy się wiosną 2016 roku i z miejsca
przepadliśmy. Było dokładnie tak jak sobie tę część Polski wyobrażaliśmy, a
nawet i lepiej. Podczas pierwszego pobytu w Bieszczadach skupiliśmy się na
bieszczadzkich klasykach, była więc Tarnica, Połonina Wetlińska i Połonina
Caryńska oraz szlak na Krzemieniec przez Małą i Wielką Rawkę, był też mniej
znany Dwernik Kamień. Trzy lata później ponownie udaliśmy się w Bieszczady,
tym razem w powiększonym składzie. Podczas pobytu numer dwa wróciliśmy na
Tarnicę, w ramach zdobywanej
Korony Gór Polski
oraz na Połoninę Wetlińską, odkryliśmy również nowe miejsca takie jak Szeroki
Wierch, czy Bukowe Berdo. Pokusiliśmy się także o podziwianie Bieszczad z
pozycji rowerowego siodełka, co zaowocowało niesamowitą przejażdżką przez trzy
nieistniejące wsie, czyli
Jaworzec, Łuh oraz Zawój. Jesienią 2022 roku pojechaliśmy w Bieszczady po raz trzeci i właśnie ten
wyjazd skłonił nas do stworzenia naszej subiektywnej listy najpiękniejszych,
bieszczadzkich szlaków.
* Mała Rawka, Wielka Rawka i Krzemieniec z Przełęczy Wyżniańskiej
To zdecydowanie jedna z naszych najbardziej ulubionych bieszczadzkich tras.
Rozpoczyna się na Przełęczy Wyżniańskiej i początkowo prowadzi łagodnie
drogą, w stronę Bacówki PTTK pod Małą Rawką, gdzie można nie tylko coś
smacznego zjeść oraz napić się, ale także wbić pieczątki do książeczki GOT.
Po minięciu Bacówki wędrówka nabiera charakteru, trzeba wspiąć się na Małą
Rawkę. Szlak, znakowany na zielono, biegnie przez las i to stromo pod górę.
Nagrodą za trud są jednak bajeczne widoki ze szczytu Małej Rawki. Dalsza
część wędrówki, czyli odcinek pomiędzy Małą, a Wielką Rawką to sama
przyjemność. Szlak koloru żółtego łagodnie prowadzi nas przed siebie
oferując przepiękne widoki i to z każdej możliwej strony. Po dotarciu na
Wielką Rawkę polecamy zrobić postój, a potem ruszyć w dalszą drogę na
Krzemieniec. Choć szczyt jest zalesiony i nie oferuje żadnych widoków to
warto się tutaj wybrać ze względu na trójstyk granic- polskiej, ukraińskiej
i słowackiej. Na trójstyk granic dotrzemy trzymając się szlaku niebieskiego,
który najpierw prowadzi w dół, a potem tuż przed szczytem ponownie, łagodnie
pod górę. Powrót odbywa się tą samą drogą, ale gwarantujemy, że za sprawą
bajecznych widoków nie będzie nudno.
Parking: płatny, lokalizacja GPS: 49.125209, 22.591944
Opis trasy przez Małą Rawkę, Wielką Rawkę oraz Krzemieniec dostępny---------------------> tutaj
* Bukowe Berdo z Mucznego
To kolejny szlak w Bieszczadach, który trafił na listę naszych ulubionych
tras. O wyjątkowych walorach tego szlaku przekonaliśmy się dopiero za drugim
podejściem. Po raz pierwszy na Bukowe Berdo wybraliśmy się w 2019 roku.
Niestety wtedy spacerowaliśmy w chmurach, a widoczność była praktycznie
zerowa. Dopiero za drugim razem, w 2022 roku, mogliśmy nacieszyć oczy
pięknem tej trasy. By wyruszyć na Bukowe Berdo należy udać się do
miejscowości Muczne, gdzie pod tamtejszym ośrodkiem wypoczynkowym Centrum
Promocji Leśnictwa można zaparkować auto. Początkowo szlak, koloru żółtego,
biegnie łagodnie drogą, a potem wkracza do lasu i zaczyna podchodzić pod
górę. Podejście kończy się dopiero na skrzyżowaniu szlaków żółtego z
niebieskim, nie oznacza to jednak, że trasa jest bardzo forsująca, wręcz
przeciwnie. Naszym zdaniem jest tylko jeden odcinek, gdzie to podejście jest
bardziej strome, a przez to też bardziej odczuwalne. Po osiągnięciu
skrzyżowania szlaków rozpoczyna się najprzyjemniejsza część wędrówki, czyli
spacer niebieskim szlakiem, który doprowadza do Bukowego Berda. Zanim jednak
tam dotrzemy, po drodze zdobędziemy jeszcze dwie niższe kulminacje, czyli
Szołtynię oraz Połoninę Dźwiniacką. Choć ten etap wędrówki nie jest
całkowicie pozbawiony podejść, to nie są one długie, a nagrodą za trud są
oczywiście przepiękne widoki. Po zdobyciu Bukowego Berda, na którym można
zrobić postój, co ułatwiają ustawione na szczycie ławeczki, można ruszyć
dalej w stronę Tarnicy, bądź tym samym szlakiem wrócić do Mucznego.
Parking: bezpłatny, lokalizacja GPS: 49.131157, 22.745345
Opis trasy z Mucznego na Bukowe Berdo dostępny---------------------> tutaj
* Tarnica z Wołosatego, powrót przez Szeroki Wierch do Ustrzyk Górnych
Tarnica to najwyższy szczyt Bieszczadów i naszym zdaniem punkt obowiązkowy
dla każdego kto wybiera się w to pasmo górskie. Na Tarnicę prowadzi kilka
szlaków i każdy z nich jest pełen uroku. Nam szczególnie do gustu przypadł
następujący wariant: start na Tarnicę z Wołosatego, a powrót przez Szeroki
Wierch do Ustrzyk Górnych. Pomiędzy Ustrzykami, a Wołosatem w sezonie
kursują busy, więc nie powinno być większego problemu z powrotem na parking.
Trasa w tym wariancie jest dość długa, ale powyżej granicy lasu jest też
niesamowicie widokowa, więc zdecydowanie warto podjąć wyzwanie. Szlak
niebieski z Wołosatego na Tarnicę to najkrótsza opcja zdobycia szczytu.
Początkowo prowadzi przez polanę, potem wkracza do lasu, gdzie rozpoczyna
się podejście, które kończy się dopiero po osiągnięciu szczytu. Odcinek
leśny nie jest zbyt atrakcyjny, ale potem robi się naprawdę przyjemni i
widokowo. Sam wierzchołek Tarnicy jest również bardzo malowniczy, a
znajdujące się na szczycie ławeczki pozwalają zorganizować dłuższy postój,
do czego oczywiście zachęcamy. Dalszy etap wędrówki, czyli zejście do
Ustrzyk Górnych przez Szeroki Wierch to według nas sama przyjemność. Mniej
więcej przez połowę trasy można cieszyć oczy rozległymi panoramami. Jedyny
minusik jest taki, że miejscami szlak schodzi dość stromo w dół, więc
ostrożnie trzeba stawiać kroki. Ostatni etap wędrówki to spacer przez las,
który kończy się przy kasie do Bieszczadzkiego Parku Narodowego.
Parking: płatny, lokalizacja GPS: 49.100109, 22.658845
Opis trasy na Tarnicę z Wołosatego, powrót przez Szeroki Wierch
dostępny---------------------> tutaj
* Połonina Caryńska z Przełęczy Wyżniańskiej
Połonina Caryńska, podobnie jak Połonina Wetlińska, czy Bukowe Berdo oferuje
przepiękne widoki, a spacer połoniną to olbrzymia przyjemność. Na Połoninę
Caryńską można wybrać się szlakiem czerwonym z Brzegów Górnych lub Ustrzyk
Górnych, bądź tak jak my szlakiem zielonym z Przełęczy Wyżniańskiej. Jest to
najkrótsza z dostępnych opcji, ale wymagająca dobrej kondycji, bo w zasadzie
od samego początku szlak pnie się ostro pod górę, plusem jest jednak to, że
szybko odsłaniają się pierwsze widoki. Po osiągnięciu Połoniny Caryńskiej
należy udać się w kierunku jej dwóch kulminacji, zarówno z jednego, jak i
drugiego miejsca można podziwiać rozległe panoramy.
Parking: płatny, lokalizacja GPS: 49.124949, 22.591599
Opis trasy na Połoninę Caryńska z Przełęczy Wyżniańskiej dostępny---------------------> tutaj
* Połonina Wetlińska z Brzegów Górnych
Połonina Wetlińska to jeszcze jedno miejsce, którego będąc w Bieszczadach nie
wolno pominąć. Najbardziej charakterystycznym punktem Połoniny Wetlińskiej
jest schronisko Chatka Puchatka, które jesienią 2022 roku zostało ponownie
otwarte po przebudowie. Nie jest to jednak wiodąca atrakcja, na Połoninę
Wetlińską warto się wybrać przede wszystkim dla zachwycających widoków, a tych
sporo można zobaczyć idąc na Połoninę Wetlińską czerwonym szlakiem z Brzegów
Górnych. Nie jest to łatwy szlak, od początku idzie się pod górę, miejscami to
podejście jest strome, do tego szlak wiedzie lasem, co może być nużące, nie
można jednak się zrażać. Gdy wreszcie dotrzemy do Połoniny, gdy znajdziemy się
powyżej granicy lasu, robi się naprawdę bajecznie, nawet jeśli spaceruje się w
chmurach.
Parking: płatny, lokalizacja GPS: 49.141561, 22.568516
Opis trasy na Połoninę Wetlińską z Brzegów Górnych dostępny---------------------> tutaj
* Połonina Wetlińska z Przełęczy Wyżna (Wyżnia)
Na Połoninę Wetlińską można udać się też z Przełęczy Wyżnia. Jest to
najkrótszy szlak prowadzący na tę połoninę i podobnie jak ten z Brzegów
Górnych, biegnie głównie lasem, pod górę. Naszym zdaniem podejście jest jednak
dużo łagodniejsze, a i szlak wygodniejszy, tak więc tę trasę polecamy przede
wszystkim rodzicom z dziećmi. Gdy szlak wyprowadza powyżej górnej granicy
lasu, a następuje to mniej więcej na 20 minut przed schroniskiem, robi się
bardzo widokowo i w takich pięknych okolicznościach dociera się do Chatki
Puchatka. Za schroniskiem znajduje się taras widokowy, z którego można
podziwiać kolejną porcję zachwycających widoków, a jeśli ktoś może sobie na to
pozwolić to zdecydowanie warto pójść dalej, w kierunku Osadzkiego
Wierchu.
Parking: płatny, lokalizacja GPS: 49.140825, 22.548346
Opis trasy na Połoninę Wetlińską z Przełęczy Wyżnia dostępny---------------------> tutaj
* Smerek z Wetliny, Stare Sioło
Na Smerek mieliśmy ochotę wybrać się od dawna, odkąd po raz pierwszy
pojechaliśmy w Bieszczady, ostatecznie jednak dotarliśmy tam dopiero za
trzecim razem. Wybierając się na Smerek zdecydowaliśmy się na szlak żółty z
Wetliny Stare Sioło i był to strzał w 10. Choć do Przełęczy Mieczysława
Orłowicza trasa biegnie cały czas pod górę, przez las, jest naprawdę przyjemna
i bardzo pozytywnie nas zaskoczyła. Nie ma tam stromych podejść, ścieżka jest
wygodna, nie brakuje też momentów, gdzie nieco się wypłaszcza, więc według nas
to idealna opcja na wędrówkę z dziećmi. Jej najprzyjemniejszy fragment
rozpoczyna się po osiągnięciu Przełęczy Orłowicza. To właśnie od tego momentu,
po sam Smerek, można podziwiać zapierające dech widoki. Nie inaczej jest na
samym szczycie. Smerek oferuje naprawdę cudowne panoramy, a odpoczynek w tym
miejscu ułatwiają znajdujące się tam ławeczki. Jeśli ktoś miałby ochotę ruszyć
dalej to polecamy zejść kawałek szlakiem czerwonym w stronę Kalnicy. Ten
odcinek jest również bardzo malowniczy, jednak ze względu na strome podejście
nie polecamy tamtędy wchodzić, zwłaszcza w towarzystwie dzieci.
Parking: bezpłatny, lokalizacja GPS: 49.166523, 22.472787
Opis trasy na Smerek z Wetliny, Stare Siło dostępny---------------------> tutaj
* Tarnica z Bukowego Berda
Wiele osób planujących wybrać się na Tarnicę decyduje się wyruszyć na szczyt
od strony Bukowego Berda i musimy przyznać, że jest to bardzo ładna trasa,
choć dość wymagająca. Po zdobyciu Bukowego Berda, które jest po prostu
fenomenalne, trzymając się niebieskich oznaczeń szlaku należy skierować się na
Przełęcz pod Tarnicą. Zanim jednak tam dotrzemy, najpierw trzeba wejść na
Krzemień, następnie dość stromo zejść na Przełęcz Goprowską, a następnie znów
zmierzyć się z kolejnym podejściem, które najpierw doprowadza na Przełęcz, a
kolejne na Tarnicę. Trasa jest jednak warta wysiłku, bo jest bardzo
malownicza. Wędruje się cały czas otwartą przestrzenią, więc nic nie
przysłania widoków. Nam ten odcinek bardzo się podobał.
Opis trasy na Tarnicę z Bukowego Berda dostępny---------------------> tutaj
* Wieża widokowa na Jeleniowatym z Mucznego
Wieże widokowe mają to do siebie, że zawsze oferują niezapomniane widoki, nie
inaczej jest w przypadku wieży widokowej na Jeleniowatym, na którą można
wyruszyć z Mucznego. Nie ma tam szlaku turystycznego, ale jest poprowadzona
ścieżka edukacyjna oznaczona kolorem czerwonym (biały kwadrat z ukośnym
czerwonym paskiem). Szlak zaczyna się zaraz za ośrodkiem wypoczynkowym w
Mucznem. Trasa jest dość krótka, prowadzi pod górę, przez piękny, bukowy las.
Pod wieżę można dotrzeć w około 45 minut. Można więc wejście na wieżę połączyć
z Bukowym Berdem, bądź wybrać się tam wieczorem na zachód słońca. Powrót
odbywa się tą samą drogą, bądź można pójść dalej, w kierunku ruin leśniczówki
Brenzberg i trzymając się cały czas ścieżki edukacyjnej wrócić do Mucznego.
Parking: bezpłatny, lokalizacja GPS: 49.131160, 22.745351
Opis trasy na wieżę widokową na Jeleniowatym dostępny---------------------> tutaj
* Dwernik Kamień z Nasicznego
W naszym zestawieniu najpiękniejszych szlaków w Bieszczadach nie mogło zabraknąć szlaku na Dwernik Kamień z Nasicznego. My tę trasę darzymy olbrzymim
sentymentem, gdyż był to pierwszy szlak jaki rodzinnie pokonaliśmy w
Bieszczadach. Trasa na Dwernik Kamień, choć wiedzie cały czas pod górę, nie jest bardzo wymagająca, nie jest też długa, a ze szczytu można oczywiście podziwiać malownicze, bieszczadzkie krajobrazy.
Parking: bezpłatny, lokalizacja GPS: 49.181514, 22.603701
Opis trasy na Dwernik Kamień z Nasicznego dostępny---------------------> tutaj
Słowem podsumowania, nie mamy żadnych wątpliwości, że w Bieszczadach jest jeszcze mnóstwo innych, zachwycających szlaków, chociażby pętla z Wołosatego przez Halicz i Rozsypaniec, dlatego też powyższa lista z pewnością w przyszłości ulegnie zmianie.
W Biesach praktycznie nie ma nieciekawych szlaków. Niektóre są mniej widokowe, ale za to zawierają liczniejsze ciekawostki, czy to historyczne, czy geologiczne.
OdpowiedzUsuńTo prawda, każdy szlak ma swój urok i swoje walory, dlatego tam tak przyjemnie spędza się czas
Usuń