Kostrza od strony wsi Rupniów- Korona Beskidu Wyspowego
1/21/2021
0
Beskid Wyspowy
,
Beskidy
,
Góry
,
góry z dzieckiem
,
góry zimą
,
Korona Beskidu Wyspowego
,
Małopolska
,
w góry z dzieckiem
Wybierając się na Kostrzę nie do końca byliśmy pewni czego możemy się spodziewać. O szczycie tym nie wiedzieliśmy zbyt wiele, prócz tego, że zalicza się on do Korony Beskidu Wyspowego- Beskidzkie Wyspy. Poszliśmy więc tam bez zbyt wygórowanych oczekiwań i ku naszemu zaskoczeniu miejsce bardzo przypadło nam do gustu, a to wszystko za sprawą pięknych widoków, które wcale nie były takie oczywiste.
Widoki z Kostrzy |
Wieś Rupniów (szlak zielony)- Kostrza- Wieś Rupniów
Jak dotrzeć na Kostrzę?
Na Kostrzę prowadzi tylko jeden szlak turystyczny, który został oznaczony kolorem zielonym, a więc na szczyt można dojść od strony wsi Jodłownik, albo z Tymbarku. Istnieje też możliwość dotarcia do zielonego szlaku nieoznakowanymi ścieżkami ze wsi Rupniów oraz Kostrza, co w znaczący sposób skraca dystans do pokonania. My właśnie zdecydowaliśmy się na taką opcję i na Kostrzę wyruszyliśmy ze wsi Rupniów.
Opis szlaku na Kostrzę ze wsi Rupniów
We wsi Rupniów nie ma niestety typowego miejsca parkingowego, więc podjechaliśmy autem jak najbliżej zielonego szlaku i zostawiliśmy samochód na poboczu drogi, tak by nikomu nie wadził. Początkowo szliśmy leśną ścieżką bez oznaczeń szlaku, a gdy minęliśmy ostatnie zabudowania znaleźliśmy się na interesującej nas trasie, czyli na szlaku biegnącym z Tymbarku.
Zielony szlak na Kostrzę od strony wsi Rupniów |
Choć na Kostrzę nie mieliśmy daleko, bo dziełko nas od niej zaledwie 600 metrów, to trasa okazała się dość wymagająca, zwłaszcza dla dziecięcych nóżek. Pięła się pod górę, przez las i to do samego szczytu, więc pomimo krótkiego dystansu udało nam się zmęczyć. Szczyt Kostrzy jest zalesiony i na pierwszy rzut oka może wydawać się nieciekawy, warto jednak dać mu szansę.
Widoki z Kostrzy |
Nasza czwarta korona w Koronie Beskidu Wyspowego |
Na szczycie znajduje się mapa Beskidu Wyspowego, zadaszony, drewniany stół oraz ława, a z pomiędzy drzew wyłaniają się malownicze widoki na Beskidzkie Wyspy, co totalnie nas oczarowało, a była to zasługa promieni słonecznych przebijających się przez gęste chmury. Na Kostrzy znajduje się również Rezerwat Przyrody Kostrza, którego zadaniem jest ochrona stanowisk rzadkiej paproci- języcznika zwyczajnego. My wybierając się na Kostrzę nastawiliśmy się głównie na piknik, więc gdy tylko osiągnęliśmy cel wypakowaliśmy z plecaka przygotowany na tę okazję obiad i zaczęliśmy ucztowanie. A potem oczywiście przyszła pora powrotu. Do auta wróciliśmy dokładnie tą samą trasą i gdy tak schodziliśmy w dół drogę przeciął nam wielki zając, który z zainteresowaniem na nas spojrzał, a później czmychnął z prędkością światła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz