Wodospad Podgórnej w Przesiece- Karkonosze z dziećmi
8/27/2020
2
aktywnie z dziećmi
,
Dolnośląskie
,
Dolny Śląsk
,
Góry
,
góry z dzieckiem
,
góry z nosidłem
,
Karkonosze
,
Polska
,
Sudety
,
w góry z dzieckiem
,
wakacje
,
wakacje z dzieckiem
,
wakacje z dziećmi
Są takie miejsca w Karkonoszach, do których wciąż dociera niewielka ilość turystów i gdzie nawet w szczycie sezonu wakacyjnego nie spotkamy tłumów. Położone są one zazwyczaj poza głównymi szlakami, ale nie oznacza to, że są mniej atrakcyjne, wręcz przeciwnie. Jednym z takich miejsc jest Wodospad Podgórnej w Przesiece, który wciąż jest mało znany, a z pewnością nikt nie odmówi mu uroku.
Wodospad Podgórnej w Przesiece, po wodospadzie Kamieńczyka oraz wodospadzie Szklarki, to trzeci co do wysokości wodospad w polskiej części Karkonoszy i jedyny z "Wielkiej Trójki", w którym można się kąpać. Znajduje się w niewielkiej miejscowości Przesieka, niecałe 20 kilometrów od centrum Jeleniej Góry.
Wodospad składa się z trzech kaskad o łącznej wysokości 10 metrów, które można podziwiać z mostku znajdującego się na przeciwko wodospadu lub z górnej platformy, na którą wchodzi się po schodach. Przy wodospadzie znajdują się zadaszone wiaty oraz kilka ławek, na których można usiąść i odpocząć, oczywiście z widokiem na spadającą z hukiem wodę.
Do Wodospadu Podgórnej prowadzą następujące szlaki:
* szlak zielony, czarny oraz żółty z centrum Przesieki
* szlak zielony oraz czarny od strony Ogrodu Japońskiego Siruwia w Przesiece
* szlak żółty, a pod koniec zielony oraz czarny z miejscowości Borowice
Można też z Przesieki dojść nad wodospad nieoznakowaną ścieżką, która zaczyna się na końcu Drogi Turystycznej i właśnie na taki wariant my się zdecydowaliśmy. Wiązało się to jednak z tym, że schodziliśmy w dół dość stromą ścieżką, więc tej opcji nie polecamy każdemu.
Nad wodospadem znaleźliśmy się dosłownie po kilku minutach i akurat gdy przyszliśmy dwie osoby zażywały orzeźwiającej kąpieli. Choć wyglądało to niezwykle kusząco to woda była naprawdę zimna, więc to zdecydowanie atrakcja dla odważnych. My, nawet gdybyśmy chcieli, niestety nie byliśmy na to odpowiednio przygotowani, ale następnym razem rozważymy to.
Nad Wodospadem Podgórnej nie byliśmy pierwszy raz. Tak naprawdę jedno z nas zna to miejsce od dziecka, więc miło było wrócić tutaj po latach i spojrzeć na wodospad z zupełnie innej perspektywy. Takie podróże sentymentalne są jeszcze ciekawsze.
Ładne miejsce - kumpela się tam kąpała, po oświadczynach które... przyjęła.
OdpowiedzUsuńGdybyśmy byli przygotowani na kąpiele to z pewnością byśmy skorzystali z takiej okazji, choć woda dość orzeźwiająca ;)
Usuń