Waligóra spod schroniska Andrzejówka (Góry Kamienne)
6/30/2020
0
aktywnie z dziećmi
,
Dolnośląskie
,
Dolny Śląsk
,
Góry
,
Góry Kamienne
,
góry z dzieckiem
,
góry z nosidłem
,
Korona Gór Polski
,
Sudety
,
w góry z dzieckiem
Waligóra znajdująca się w Górach Kamiennych to był jeden z tych szczytów w Koronie Gór Polski, który mocno nas zaskoczył. Choć wierzchołek jest zalesiony i widoków na nim nie uświadczymy żadnych, to prowadzący na niego żółty szlak, zaczynający się pod schroniskiem "Andrzejówka", potrafi wywołać wiele emocji.
Widoczki podczas zejścia z Waligóry |
Schronisko PTTK Andrzejówka (szlak żółty, zielony oraz niebieski)- Przełęcz Trzech Dolin (szlak żółty, niebieski oraz czarny)- Pod Waligórą (szlak żółty)- Waligóra (szlak żółty)- Rozdroże pod Waligórą (szlak niebieski oraz czarny)- Pod Waligórą- Przełęcz Trzech Dolin- Schronisko PTTK Andrzejówka
Na Waligórę można dotrzeć na kilka sposobów:
* szlakiem żółtym spod schroniska Andrzejówka
* szlakiem żółtym z miejscowości Sokołowsko
* szlakiem niebieskim, a następnie żółtym z Kowalowa
* szlakiem czarnym, a następnie niebieskim i żółtym z Sokołowska
* szlakiem zielonym, a następnie żółtym spod schroniska Andrzejówka
* szlakiem niebieskim, a następnie żółtym spod Andrzejówki
Najkrótszy szlak i zarazem najbardziej stromy to wspomniany wyżej szlak żółty spod schroniska Andrzejówka i to właśnie nim postanowiliśmy wejść na Waligórę, naszą 27 koronę w Koronie Gór Polski.
Schronisko PTTK Andrzejówka znajduje się we wsi Rybnica Leśna, do której dostaliśmy się samochodem. Auto zaparkowaliśmy na sporym parkingu pod schroniskiem i od razu wyruszyliśmy na szlak. Początkowo szliśmy łagodnie wznoszącą się drogą, którą opuściliśmy na rozejściu szlaków Pod Waligórą. Tam wkroczyliśmy na leśną ścieżkę, która od razu zaczęła piąć się do góry i to naprawdę bardzo stromo. Nasza córa, na widok tego wyzwania, wyrwała do przodu jak wystrzelona z procy, zdobywając szczyt jako pierwsza. Potem przyszła pora na nas.
Podejście na Waligórę |
Na Waligórze stanęliśmy po 15 minutach od wyruszenia z parkingu. Stojąc na szczycie zastanawialiśmy się przez chwilę, które z podejść było bardziej strome czy to na Lackową, czy może jednak na Waligórę i musimy przyznać, że oba robią wrażenie.
Nasza 27 korona w Koronie Gór Polski |
Po krótkim postoju na szczycie przyszła pora na powrót. Pod schronisko mogliśmy wrócić tą samą drogą, bądź pójść dalej za żółtymi oznaczeniami szlaku, a następnie na Rozdrożu pod Waligórą zmienić szlak na niebieski, zataczając w ten sposób pętlę. Oczywiście zdecydowaliśmy się na wariant numer dwa, przedłużając naszą wędrówkę po Górach Kamiennych.
Mimo, że nadal szliśmy głównie przez las, to przez chwilę mogliśmy cieszyć się przyjemnymi dla oka widokami, więc warto było pójść inaczej. Gdy ponownie znaleźliśmy się pod schroniskiem zatrzymaliśmy się po nim na krótką przerwę, a następnie wyruszyliśmy w stronę Gór Wałbrzyskich i naszej ostatniej korony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz