Dolina Eliaszówki i Klasztor Karmelitów Bosych
W Dolinie Eliaszówki po raz pierwszy byliśmy kilka lat temu, wtedy jeszcze we dwoje, przyszła więc pora by wybrać się tam ponownie i pokazać to miejsce naszym dzieciom. Niedziela zapowiadała się przepięknie, więc zaraz po śniadaniu wyruszyliśmy w drogę. Skierowaliśmy się na Klasztor Karmelitów Bosych w Czernej, gdzie rozpoczynał się interesujący nas szlak biegnący przez dolinę.
Pozostałości po Diabelskim Moście oraz malowniczy wodospad |
Auto zaparkowaliśmy przy Klasztorze i ruszyliśmy od razu przed siebie, zwiedzanie klasztoru postanowiliśmy zostawić na sam koniec. Odnalezienie ścieżki, którą mieliśmy podążać, przysporzyło nam trochę problemów, więc informujemy, że wyjście na szlak znajduje się po przeciwległej stronie względem wjazdu na parking. Dróżka ukryta jest pomiędzy drzewami tuż przy schodach. Początkowo szliśmy za oznaczeniami żółtego szlaku, (szlak pieszy Dolinek Jurajskich), którym dotarliśmy do Źródła Proroka Eliasza, a potem zgodnie z oznaczeniami czerwonego szlaku rowerowego. Tym oto sposobem udało nam się zatoczyć pętlę.