Lizbona z dzieckiem- informacje praktyczne

Żółte tramwaje, muzyka fado, cudowne, klimatyczne uliczki Alfamy oraz liczne punkty widokowe, z których można podziwiać bajeczną panoramę miasta, taka jest pokrótce Lizbona. Kolejne marzenie z naszej podróżniczej listy właśnie się zrealizowało. Portugalia oczarowała nas pod każdym względem i na pewno nie była to nasza ostatnia wizyta w tym kraju :-) Naszą relację z podróży tradycyjnie zaczynamy od informacji praktycznych, które mogą być przydatne przy organizacji samodzielnego wypadu do Lizbony.

Lizbońskie uliczki

Jak dostać się z lotniska do centrum Lizbony?

Lizbońskie lotnisko im. Humberto Delgado to największe lotnisko w Portugalii, które dysponuje dwoma terminalami: terminal 1, na którym lądują tradycyjne linie lotnicze oraz terminal 2, na którym lądują linie niskobudżetowe (pomiędzy terminalami kursują bezpłatne autobusy). Lizbońskie lotnisko znajduje się niedaleko centrum miasta, co powoduje, że jest z nim bardzo dobrze skomunikowane. Transfer z lotniska odbywa się sprawnie i bezproblemowo, a do wyboru mamy następujące środki transportu:
* metro (czerwona linia), jest to jeden z wygodniejszych sposób dotarcia do miasta, przejazd zajmuje około 30 minut i jeśli jest taka potrzeba to bez problemu można przesiąść się na pozostałe linie, gdyż linia czerwona przecina się z żółtą, niebieską oraz zieloną. Stacja Aeroporto znajduje się tuż obok terminala 1, do którego z terminala 2 można dostać się shuttle busem.
* autobusy miejskie, z lizbońskiego lotniska odjeżdża kilka linii autobusowych zarządzanych przez firmę Carris, którymi można dojechać w różne części miasta:
- 208- linia nocna; Cais Sodré ↔ Dworzec Oriente
- 705- Dworzec Oriente ↔ Dworzec Areeiro
- 708- Park Narodów ↔ Plac Martim Moniz
- 722- Plac Londres ↔ Portela
- 731- Av. José Malhoa ↔ Dworzec autobusowe Sete Rios ↔ Moscavide Centro
- 744- Marques Pombal ↔ Moscavide
- 750- Dworzec Oriente ↔ Alges
- 783- Amoreiras ↔ Portela
Przystanek Aeroporto znajduje się przy wyjściu z terminala 1. Należy jednak pamiętać, że do autobusów miejskich nie można ze sobą zabrać bagaży większych niż 50x40x20cm (wymiary bagażu podręcznego), jeśli bagaż przekracza podane wymiary, należy skorzystać z aerobusów.
Dokładne rozkłady jazdy wraz ze wszystkimi przystankami pośrednimi można znaleźć tutaj
* aerobusy, odjeżdżają za równo z pod terminala 1 jak i 2, największą zaletą tego środka transportu jest to, że zatrzymują się one w najbardziej strategicznych punktach miasta oraz przy wybranych hotelach. Aerobus linii 1 kursuje w godzinach od 7:00 do 23:00, odjeżdża średnio co 20 minut.
Więcej informacji na temat aerobusów oraz bilety online można znaleźć tutaj
* taxi, postój taksówek znajduje się przy hali przylotów oraz przy hali odlotów. Jest to zdecydowanie najwygodniejszy sposób dotarcia do miasta, a ceny za kurs wahają się w granicach od 10 do 15 euro.


Katedra Se i słynny tramwaj 28

Jak poruszać się po mieście?

My zawsze będziemy namawiać do korzystania z komunikacji miejskiej tylko w ostateczności :-) Jesteśmy zwolennikami zwiedzania na własnych nogach, bo tylko wtedy mamy pewność, że nic nas nie ominie. W przypadku Lizbony warto jednak wiedzieć jakie mamy możliwości transportu, a przejażdżka zabytkowym tramwajem 28 to po prostu punkt obowiązkowy, którego nawet my nie mogliśmy pominąć :-) Jak więc można poruszać się po stolicy Portugalii? Do wyboru mamy:
* metro, kursuje codziennie od godziny 6:30 do 1:00. Lizbońskie metro to cztery linie: czerwona (jedzie w kierunku lotniska), niebieska, żółta i zielona. Jest to najpopularniejszy środek transportu, dziennie korzysta z niego około pół miliona podróżujących.

Mapa lizbońskiego metra, źródło: www.metrolisboa.pt
* tramwaje, po Lizbonie jeździ 5 linii tramwajowych, które wyruszają w drogę każdego dnia ok. godziny 6:00 i jeżdżą do późnych godzin wieczornych. Nas najbardziej interesowały dwie linie: E15, którą można dostać się w okolice wieży Belem oraz zabytkowa linia E28, po której kursują dobrze nam znane stare, żółte wagoniki, przeciskające się pomiędzy wąskimi i stromymi uliczkami Alfamy. Zabytkowa linia 28 przejeżdża przez najciekawsze dzielnice miasta takie jak Alfama, Baixe, Chiado czy Bairro Alto, więc warto ją wykorzystać podczas zwiedzania jako dodatkową atrakcję, tym bardziej że na jej trasie można zobaczyć wiele pocztówkowych widoków. By dojechać do Belem tramwajem E15, najlepiej do niego wsiąść na stacji początkowej Praça da Figueira, bądź na przystanku przy Praça do Comércio. Podróż trwa około 25 minut i odbywa się nowoczesnym składem. Jeśli chodzi o tramwaj E28 to warto pokonać nim całą jego trasę i wysiadać na poszczególnych jego przystankach w pobliżu których znajdują się kilka lizbońskich atrakcji. Więcej szczegółów o tym jak tramwaj 28 można wykorzystać przy zwiedzaniu Lizbony będzie w innym poście.
* autobusy miejskie, Lizbona ma bardzo dobrze rozwiniętą sieć miejskich autobusów, obejmuje ona kilkadziesiąt linii, co powoduje, że zaraz po metrze, jest najczęściej wybieranym środkiem transportu. Przystanki autobusowe są bardzo dobrze oznaczone, na przystanku znajduje się mapa z trasą danego autobusu, a na niektórych przystankach widzieliśmy także elektroniczne tablice informujące o tym kiedy będzie kolejny.  
* windy, w Lizbonie jest kilka wind które mają pomóc "wdrapać" się na pnącą się pod górę ulicę, najbardziej znane to winda Bica, Gloria oraz Santa Justa.
* promy, umożliwiają przedostanie się na drugi brzeg rzeki Tag, a stamtąd już niedaleko na przykład na plażę Costa da Caparica. Przystanie promowe znajdują się między innymi przy Cais do Sodre oraz Terreiro do Paco. 
* pociągi, jeśli zamarzy nam się wypad nad ocean, to możemy do tego wykorzystać pociągi, które odjeżdżają ze stacji Cais do Sodre, w kierunku Cascais oraz ze stacji Rossio w stronę Sintry. 


Bilety na komunikację (ceny na 2023 rok)

Skoro pojawił się temat komunikacji miejskiej to nie pozostaje nam nic innego jak wspomnieć o biletach i dostępnych opcjach. Zaczniemy jednak od tego gdzie można owe bilety kupić. Bilety na całą komunikację miejską w Lizbonie są dostępne w żółtych budkach oznaczonych logo Carris, na wszystkich stacjach metra oraz stacjach kolejowych, a także w niektórych kioskach i punktach usługowych, które oznaczone są niebieskim napisem MOB. Bilety na autobusy, tramwaje czy windy można także zakupić u kierowcy, ale jest on odpowiednio droższy. Najlepiej gdy wybrany przez nas rodzaj biletu zostanie załadowany na magnetyczną kartę Viva Viagem, koszt wydania takiej karty to 0,50e. Musimy jednak pamiętać, że na takiej karcie może znajdować się tylko jeden typ biletów. A zatem jakie mamy opcje?
* bilety jednorazowe na metro, tramwaje, autobusy i windy, w cenie 1,65e, ważny jest przez 60 minut od momentu skasowania, co daje nam możliwość przesiadania się na inne środki komunikacji
* bilet 24-godzinny, na metro, tramwaje, autobusy i windy, w cenie 6,60e, ważny przez 24 godziny od pierwszego skasowania, umożliwia przemieszczanie się wszystkimi wymienionymi środkami transportu bez limitu.
* bilet 24-godzinny, na metro, tramwaje, autobusy, windy oraz promy Transtejo do Cacilhas, w cenie 9,70e, ważny przez 24 godziny od pierwszego skasowania, umożliwia przemieszczanie się wszystkimi wymienionymi środkami transportu bez limitu.
* bilet 24-godzinny, na metro, tramwaje, autobusy, windy oraz pociągi CP linii Sintra, Cascais, Azambuja e Sado, w cenie 10,70e, ważny przez 24 godziny od pierwszego skasowania, umożliwia przemieszczanie się wszystkimi wymienionymi środkami transportu bez limitu.
* Zapping, polega na tym, że doładowujemy kartę viva viagem, określoną kwotą w przedziale od 3e do 40e (każda osoba podróżująca musi mieć swoja własną kartę) i możemy ją wykorzystać na przejazdy metrem, tramwajami, autobusami, windami, pociągami podmiejskimi oraz na podróże promem. Koszt takiego pojedynczego przejazdu w opcji zapping, w metrze, tramwaju, windzie czy autobusie wynosi 1,47e. Jeśli skasujemy bilet w autobusie, windzie czy tramwaju, jest on ważny przez 60 minut i przez ten czas możemy przesiadać się pomiędzy tymi 3 środkami transportu, jeśli skasujemy bilet w opcji zapping w metrze to możemy podróżować tylko metrem, tak długo póki nie wyjdziemy za bramki. Za bilet na prom zapłacimy od 1,21e do 2,76e. A za dojazd pociągiem do Cascais lub Sintry 1,90e.
* Lisboa card, jest to typowa karta turystyczna, która daje nam możliwość korzystania z komunikacji miejskiej bezpłatnie, a dodatkowo możemy wejść za darmo do takich miejsc jak: klasztor Hieronimitów, Wieża Belem czy do Muzeum Azulejos. Karta gwarantuje nam także liczne zniżki np. 15% na wejście do lizbońskiego Oceanarium czy 30% na wejście do Muzeum Fado. Koszt takiej karty wynosi 21e (karta ważna 24h), 35e (karta ważna 48h), 44e (karta ważna 72h). Opłacalność takiej karty trzeba dokładnie przeanalizować, wszystko zależy od tego jak bardzo skorzystamy z darmowych wejściówek i jak często będziemy podróżować komunikacją.

My korzystaliśmy z opcji zapping, a nasze karty załadowaliśmy po 10e każdą, bilety wykorzystaliśmy na przejażdżkę tramwajem 28, na dojazd pociągiem do Cascais, Belem oraz na lotnisko.


Gdzie nocować?

Lizbona podzielona jest na następujące dzielnice: Alfama, Baixa, Chiado, Bairro Alto, Graca, Belem i Ajuda. Większość osób decyduje się na nocleg w dzielnicy Baixa, z racji jej centralnego usytuowania, my jednak postawiliśmy na Alfamę i uważamy, że był to bardzo dobry wybór. Największą zaletą Alfamy jest jej niesamowite położenie, bowiem znajduje się ona na wzgórzach, skąd oczywiście można podziwiać malownicze widoki. Drugim plusem jest jej niepowtarzalny klimat, wąskie uliczki ciągnące się niczym wstążeczki pomiędzy przepięknymi, starymi kamieniczkami, podobało nam się również to że wieczorami było tam cicho i spokojnie, a w niewielkich restauracyjkach można było naprawdę dobrze zjeść. Noclegi oczywiście zarezerwowaliśmy przez airbnb i po raz kolejny byliśmy bardzo zadowoleni.

Lizbona z punktu widokowego w okolicach zamku Jerzego

Gdzie zjeść?

Mimo że zaliczamy się do zwolenników kuchni włoskiej, na wyjeździe zawsze rozkoszujemy się lokalnymi potrawami i próbujemy odnaleźć się w zupełnie nowych dla nas smakach. W Lizbonie udało nam się odkryć kilka dań, które podbiły nasze podniebienia i które możemy polecić z czystym sumieniem. Większość z nich opierała się o dorsza atlantyckiego (bacalhau), który jest w tym regionie bardzo popularny, przypasowała nam także słynna zupa z kapusty galicyjskiej, zwana caldo verde oraz bifanas, czyli przepyszne kanapki z wołowiną podawane na ciepło. Pokochaliśmy także lizbońskie słodkości- pasteis de nota, które jeszcze przez długi, długi czas będą śnić się nam po nocach ;-)
A gdzie można dobrze zjeść? My mamy trzy swoje typy :-)

* Mercado de Ribeira i znajdujący się w tym miejscu TimeOut Market, który skupia na jednej powierzchni kilkadziesiąt lokali oferujących smaki z różnych stron świata. W O Prego Da Peixaria można zjeść najlepszego pod słońcem hamburgera z dorszem, a po świeże owoce koniecznie powinniśmy udać się na znajdujący się tuż obok targ ze świeżymi produktami.
Hala gastronomiczna Time Out Market jest czynna codziennie od godziny 10:00 do późnych godzin wieczornych (w weekend nawet do 2 w nocy). Targ ze świeżymi produktami czynny jest od rana do godziny 14:00. Marcado de Ribeira znajduje się niedaleko dworca Cais do Sodre.



* Antiga Confeitaria de Belem, w okolicach klasztoru Hieronimitów, to wyjątkowa i niepowtarzalna cukiernia, która serwuje niesamowicie dobre pasteis de Belem (pasteis de nota), pyszne babeczki z ciasta francuskiego, z masą budyniową w środku, posypane cukrem pudrem, bądź cynamonem. Nasza były jeszcze ciepłe, a budyniowy krem rozpuszczał się w buzi ;-)



* As Bifanas Do Afonso, przy rua da Madalena 146, do tego niepozornego lokalu trafiliśmy zupełnie przez przypadek, naszą uwagę przykuł panujący wewnątrz tłok, stworzony nie przez turystów, a przez lokalnych mieszkańców. Zatrzymaliśmy się więc przy drzwiach i próbowaliśmy wypatrzeć co też takiego wyjątkowego można tutaj znaleźć. Stojąca na zewnątrz jedna z klientek poinformowała nas, że można tutaj zjeść ekstremalnie dobre kanapki z wołowiną, zwane bifanas. Skuszeni zapachami i rekomendacją sięgnęliśmy po jedną taką i przepadliśmy :-) Kanapki naprawdę okazały się ekstremalnie dobre i spisały się świetnie w roli przystawki.


Jaka będzie pogoda?

Lizbona to chyba jedna z najcieplejszych europejskich stolic. Przez ponad trzy miesiące śledziłam pogodę w stolicy Portugalii i z zazdrością patrzyłam na panujące tam temperatury, w grudniu czy w styczniu słupki rtęci sięgały nawet 19 stopni. Dlatego też założyłam, że pogoda marcowa nie może znacząco różnić się od tej która panuje tam w środku zimy i ku naszej radości nie pomyliłam się. Lizbona przywitała nas bardzo przyjemnymi temperaturami (około 20 st) i przepięknym słońcem. Podczas naszego pobytu zdarzyły się niewielkie opady deszczu, ale były to jednorazowe wybryki i trwały zaledwie kilka minut.

Praia do Guincho

Lizbona dla dzieci

Lizbona jest bardzo przyjemnym miastem nie tylko dla dorosłych, ale także dla dzieci, które przez Portugalczyków witane są szerokim uśmiechem. Kolorowe azulejos, którym pokryte jest wiele lizbońskich budynków, przykuje uwagę nie jednego dziecka. Niesamowitą frajdą będzie także wypad nad ocean, olbrzymie fale, rozpryskujące się kropelki wody i delikatny piasek, na długo zapadną w pamięci naszych pociech. Jeśli dysponujemy trochę większą ilością czasu to koniecznie w swoich planach uwzględnijmy wyprawę do Oceanarium, które znajduje się w Parku Narodów, bądź wizytę w lizbońskim zoo. Naszym zdaniem na uwagę zasługują jeszcze dwa inne miejsca, pierwsze to miasto w małej skali KidZania, do którego wstęp mają tylko dzieci, a drugie to Pawilon Wiedzy i Nauki. Planując zwiedzanie najważniejszych lizbońskich zabytków warto wiedzieć, że dzieci do 12 roku życia wchodzą bezpłatnie  do takich atrakcji jak: Zamek Św Jerzego, Pomnik Odkrywców, Wieża Belem czy Klasztor Hieronimitów. Na zamku, prócz pięknych widoków i licznych przejść oraz wieżyczek, na dzieci czekają przepiękne pawie, które w pełnej krasie przechadzają się po zamkowych włościach. Okolice Wieży Belem będą idealnie nadawać się na rodzinny piknik na trawie, a na szczycie Pomnika Odkrywców znajduje się bardzo fajny punkt widokowy.

Lizbońskie azulejos

Zabawa fotograficzna "Skarb Vasco da Gamy"

By dodatkowo uatrakcyjnić naszej córce zwiedzanie Lizbony, zaproponowaliśmy jej zabawę fotograficzną pod tytułem "Skarb Vasco da Gamy". Wiki otrzymała stary list z informacją, że w Lizbonie zostały ukryte dwie części skarbu i by odnaleźć każdą z nich musi wykonać fotograficzne zadania (po 10 zadań pierwszego i drugiego dnia). Gdy zadania z poszczególnych dni zostały rozwiązane Wiki otrzymała wskazówkę, która wskazała jej miejsce ukrycia skarbu. Zabawa w małego fotografa okazała się niezwykle wciągająca, a każde zadanie było wykonywane z olbrzymią radością i zaangażowaniem.



Lizbona to przepiękne miasto, które oferuje niepowtarzalny klimat. Podczas dwóch dni, które przeznaczyliśmy na jej zwiedzanie, udało nam się odkryć wszystko to co najważniejsze. Nie zabrakło przepięknych panoram z licznych punktów widokowych, czy przejażdżki zabytkowym tramwajem 28, ale o tym będzie w dalszej części.

Pozostałe wpisy dotyczące Lizbony:


Jeśli uważasz ten wpis za interesujący, zostaw proszę komentarz, będzie nam bardzo miło :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © RODZINNIE DOOKOŁA ŚWIATA , Blogger